Strona 1 z 1

Skąd książki?

: 06 lip 2021, 10:58
autor: Keiria
Hejka! Zauważyliście, że od jakiegoś czasu kupowanie książek stało się mniej popularne? Powodem mogą być wysokie ceny w księgarniach i szeroki dostęp do treści online. Ja mimo wszystko lubię papierowe wersje i nie zamierzam z nich rezygnować, choć najczęściej odwiedzam antykwariat online, bo wiem, że znajdę tam naprawdę ciekawe pozycje. Jak to wygląda u was?

Re: Skąd książki?

: 29 wrz 2021, 14:09
autor: czaruśka
W sumie jak szukacie naprawdę wartościowych pozycji książkowych, to wiem gdzie możecie zajrzeć. Na antykwariat Tezeusz. Tam znajdziecie oryginalne z "X" czasów ponadczasowe książki, które naprawdę was zaskoczą i nawet dostępne są zagraniczne książki. Także na waszym miejscu na pewno odwiedziłabym właśnie to wyjątkowe miejsce.

Re: Skąd książki?

: 05 paź 2021, 18:11
autor: antonka
Ja ksiazki zazwyczaj zamawiam online :) wychodzi najkorzystniej. w tym roku postawilam na tworczosc Lema bo zainspirowal mnie festiwal na ktorym bylam w Wiedniu. Namowili mnie przyjaciele, ktorzy koniecznie chcieli sie wybrac na ten koncert organizowany przez instytut mickiewicza. Nie zaluje, ze dalam sie przekonac, bo Klangforum Wien dalo tam piekny koncert, a te inspiracje z ksiazek Lema widac bylo wyraznie na scenie. cos wspanialego :)

Re: Skąd książki?

: 06 paź 2021, 3:44
autor: anitabuk
antonka pisze: ↑05 paź 2021, 18:11 Ja ksiazki zazwyczaj zamawiam online :) wychodzi najkorzystniej. w tym roku postawilam na tworczosc Lema bo zainspirowal mnie festiwal na ktorym bylam w Wiedniu. Namowili mnie przyjaciele, ktorzy koniecznie chcieli sie wybrac na ten koncert organizowany przez instytut mickiewicza. Nie zaluje, ze dalam sie przekonac, bo Klangforum Wien dalo tam piekny koncert, a te inspiracje z ksiazek Lema widac bylo wyraznie na scenie. cos wspanialego :)
Bardzo ci zazdroszcze koncertu! ja post factum dowiedzialam sie przegladajac serwis https://culture.pl/pl/wydarzenie/glos-l ... cu-wiednia ze to wydarzenie mialo miejsce. Chetnie sama bym sie wybrala, na bylo to cos wyjatkowego, bo polaczenie muzyki tanca i literatury na scenie to fajny pomysl :)